sobota, 19 kwietnia 2014

Czas na miłość, reż. Richard Curtis (2013)



http://stopklatka.pl/filmy/-/13855495,czas-na-milosc
Richard Curtis ma na koncie kilka uroczych filmów, do których chce się wciąż wracać. Są to np. „Notting Hill” lub „To właśnie miłość”, który, w miarę jak dorastałam, zastąpił „Kevina” w roli najlepszego filmu świątecznego. Reżyser ma dar wnikliwej obserwacji ludzkich zachowań. Robi to jednak w bardzo sympatyczny sposób – tak, że sami śmiejemy się z tych słabości i nie doskwierają one tak bardzo. Kręci on zwykle tzw. „feel-good movies”, czyli filmy dzięki którym jesteśmy w bardzo dobrym nastroju, a w głowie pojawia się myśl, że jednak wszystko jest możliwe.


„Czas na miłość” jest jednym z takich filmów. Opowiada historię Tima, który w dniu swoich 21-szych urodzin dowiaduje się od ojca, że wszyscy mężczyźni w jego rodzinie potrafią podróżować w czasie. Aby przenieść się w dowolny moment w przeszłości, musi znaleźć się sam w małym, ciemnym pomieszczeniu, zamknąć oczy i zacisnąć pięści. Chłopak początkowo nie wierzy w słowa ojca, jednak ciekawość zwycięża. Znajduje ciemne, ustronne miejsce i gdy przekonuje się, że to rzeczywiście działa, zaczyna bez ograniczeń korzystać z daru. Dzięki niemu stara się pomóc nie tylko sobie, ale też swoim bliskim. Jednak jego głównym celem jest znalezienie dziewczyny. Gdy poznaje wybrankę swoich marzeń, a później nagle traci ją z oczu, kilkakrotnie cofa się w czasie, aby ponownie ją zdobyć.

http://stopklatka.pl/filmy/-/13855495,czas-na-milosc
Film jest pełen angielskiego humoru i uroku, co znacznie łagodzi nieprawdopodobieństwo fabuły. Mając szansę naprawić wszystkie swoje błędy z przeszłości, w życiu bohatera nie ma miejsca na porażki i niepowodzenia. Ile razy myśleliśmy o tym, żeby cofnąć czas? Uniknąć wypadku, nie przegapić ważnego wydarzenia, nie spóźnić się na spotkanie? Bez tego wszystkiego jednak nie docenialibyśmy chwil szczęścia i radości, jakie przeżywamy, swoich sukcesów ani ciężkiej pracy dającej satysfakcję z dobrze wykonanego zadania. Życie bohatera filmu wydaje się być zbyt idealne, wszyscy zawsze są zdrowi, uśmiechnięci, na wszystko mają czas, a nawet jeśli coś się nie uda, nic nie szkodzi. Znajdziemy zaraz jakieś ciemne pomieszczenie i wszystko naprawimy. Prawdziwe życie niestety takie nie jest. Film jednak ma bardzo optymistyczną wymowę naprawdę poprawia humor!

https://www.youtube.com/watch?v=sgbLIUqIrDs

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz