piątek, 4 kwietnia 2014

Ciężko jest podjąć „Trafny wybór”

J.K. Rowling i jej bestsellerową serię dla młodzieży znają wszyscy. Nadszedł jednak czas, zarówno dla autorki, jak i dla jej fanów, na powieść o zupełnie innej tematyce. Tym razem pisarka zatroszczyła się o dorosłych i opublikowała „Trafny wybór” – „wielką powieść o małym miasteczku”. Już na początku stosuje zabieg a’la Hitchcock, czyli: najpierw trzęsienie ziemi, a później napięcie rośnie. U Rowling odpowiednikiem trzęsienia ziemi jest nagła i szokująca mieszkańców Pagford śmierć zasłużonego obywatela i członka Rady Gminy Barry’ego Fairbrothera (znaczące nazwisko!), natomiast rosnące napięcie to wszystko, co dzieje się po jego śmierci w tym małym, na pozór uroczym miasteczku.

http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,3525,Trafny-wybor
Przyznam szczerze, że dużo czasu zajęło mi przekonanie się do tej książki, chciałam przeczekać szaleństwo, jakie wywołała jej publikacja. „Pierwsza powieść Rowling dla dorosłych”, „Niezwykle wciągająca”, „Prawdziwie poruszająca” krzyczały wszystkie nagłówki. Szum w końcu ucichł, a ja zagłębiłam się w smutki i radości mieszkańców wymyślonego przez Rowling Pagford. Kogo tu nie ma! Galeria postaci jest imponująca i – przynajmniej na początku – trzeba się mocno skoncentrować, żeby nie pogubić się w tym gąszczu. Mamy więc zrozpaczoną wdowę po Barrym z czwórką nastoletnich dzieci, wyniszczoną narkomankę, walczącą o swoje życie i dzieci, owładniętego nerwicą natręctw i maniami prześladowczymi dyrektora szkoły oraz ojca i męża sadystę, którego ulubionym zajęciem jest poniżanie i gnębienie swojej żony i syna. Wszyscy oni (albo prawie wszyscy) walczą o miejsce w Radzie Gminy, tak nagle opuszczone z powodu śmierci Barrego. To zdarzenie uruchamia prawdziwą lawinę wzajemnych oskarżeń, pretensji i uraz, a spokojne i senne Pagford zmienia się w arenę walki wszystkich ze wszystkimi. Zdeprawowane i aroganckie dzieci występują przeciwko rodzicom, zaniedbywane i niekochane żony mszczą się na swoich mężach, a bogaci mieszkańcy odbierają ostatnie resztki godności i pieniędzy biednym walczącym o przetrwanie w gorszych dzielnicach miasta.

Z początku ciężko było mi wejść w ten skomplikowany świat, jednak z każdą kolejną stroną mój zachwyt rósł. Szybko poznajemy też bohaterów, a także ich wstydliwe sekrety, denerwujące zwyczaje i perwersyjne upodobania. Rowling ma nieprawdopodobną wprost zdolność opisywania ludzkich emocji i zachowań. I to nie tylko tych najgorszych, ale także chwil, w których czujemy się samotni, cierpimy z powodu braku akceptacji, odrzuconej miłości czy desperackiej chęci zaimponowania znajomym. Autorka z tak wielka precyzją wchodzi w świat tych emocji, że czułam momentami, jakby siedziała w mojej głowie. Przebogata galeria postaci sprawia, że czytelnik odnajdzie cząstkę siebie w każdym z bohaterów i zdziwi się, jak bardzo niektóre zachowania mogą ranić innych mimo pozornej harmonii i beztroski.

„Trafny wybór” okazał się nie tylko trafny, ale idealny. Polecam książkę każdemu ze względu na wnikliwość autorki w demaskowaniu naszych zwykłych, codziennych zachowań, na które często nie zwracamy już uwagi, ponieważ stały się naszą codziennością, jednak dla kogoś obok mogą być jak sztylet wbity prosto w serce.

P.S. BBC planuje zekranizować „Trafny wybór” w formie serialu. Już nie mogę się doczekać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz